HISTORYPOŻ & MUZEOPOŻ

 

Blog o historii ochrony przeciwpożarowej, s​​​​​​przętu gaśniczego i działalności straży

HISTORYPOŻ & MUZEOPOŻ
Blog o historii ochrony przeciwpożarowej, s​​​​​​przętu gaśniczego i działalności straży
Blog o historii ochrony przeciwpożarowej, s​​​​​​przętu gaśniczego i działalności straży

historia ochrony przeciwpożarowej
historia straży pożarnej
dawny sprzęt techniki pożarniczej

Platforma edukacji w zakresie ochrony ruchomych zabytków techniki pożarniczej i opieki nad tymi zabytkami.

NA SKRÓTY

O PORTALU

09 kwietnia 2025

Destrukt ?

Nie wszystko złoto co się świeci, a zatem też i  nie wszystkie starocie są dziełami, zabytkami i antykami. Oto (zobacz galerię multimediów) wózek rekwizytowy na sprzęt i narzędzia pożarnicze z 1. poł. XX w.  fabryki sprzętu pożarniczego Czesława Miarczyńskiego z Katowic firmy założonej w  1926 r. Zdjęcia obiektu pochodzą ze znanego internetowego portalu sprzedażowego. Wybrałam sobie go dla przykładu, by opisać jego stan zachowania i stosunek do rzeczy materialnej w obrocie handlowym. Zastanawiam się, czy znajdzie się na niego kupiec, gdyż cena sprzedaży jest tak wysoka, że uważam przekroczyła już kilkukrotnie wartość kolekcjonerską. Przedmiot raczej nie jest dużych gabarytów i pozornie wydaje się, że ingerencja konserwatorsko-renowacyjna w jego tkankę materiałową jest prostym działaniem.   

 

 

 

09 kwietnia 2025
Nie wszystko złoto co się świeci, a zatem też i  nie wszystkie starocie są dziełami, zabytkami i antykami. Oto (zobacz
26 marca 2025
Szczególny druk ulotny, któremu przyjrzymy się w artykule, jest formą wdzięczności i wyrazem szacunku, stanowi też dowód działania i współpracy.
20 stycznia 2025
W galerii multimediów przyczepa na podwoziu dwukołowym firmy Br. Kieslich oraz dokument jednostronicowy w wol. tłum. z j. niem. przetłumaczony

PRZEJDŹ DO INNYCH ARTYKUŁÓW

Jako muzealnik i historyk sztuki patrzę i oceniam ten przedmiot również pod kątem pojęcia antropologii rzeczy. Nie wydaje mi się, by czas powstania, konstrukcja, zastosowanie,  technika montażu, a także upływ czasu dla tego obiektu stanowiły podstawy do jakiegoś specjalnego wartościowania tego przedmiotu. Poza tym twierdzę, że na tę chwilę posiada cechy destruktu. Jedyny detal na obiekcie warty uwagi, to żeliwna sygnatura producenta umocowana na piastach koła. 

 

W polskiej  podaży i  w popycie artefaktów strażackich i zabytków techniki pożarniczej zauważyłam, że od jakiegoś czasu pojawił się tzw. paradoks spekulacyjny, który polega na windowaniu cen przedmiotów przez sprzedającego. Kupujący zaś w tym przypadku jest przekonany, że po jego zakupie wartość przedmiotu jeszcze bardziej wzrośnie. Przy zaniżonym z kolei wartościowaniu przedmiotów z tej samej kategorii zarówno sprzedawca jak i kupujący nie są zainteresowani przedmiotem. W obydwu tych przypadkach sprzedający jak i kupujący posiadają pełną informację na temat przedmiotu lub nie posiadają żadnej wiedzy na jego temat. Zjawisko paradoksu spekulacyjnego w kolekcjonerstwie pożarniczym jest nowym zagadnieniem, ponieważ w dalszym ciągu brakuje znawców dziedziny. Problem ten opisałam przy okazji identyfikacji niemieckiego odznaczenia strażackiego z okresu II wojny światowej, który okazał się być falsyfikatem. Artykuł ten od chyba 1,5 roku czeka w kolejce na publikację w redakcji czasopisma, z którym mam przyjemność współpracować.  Wracając jednak do tematu. Zauważyłam jeszcze jedno zjawisko, o którym muszę wspomnieć i które mnie trochę niepokoi. Przedmioty, które nie stanowią zainteresowania w obrocie handlowym, są podrzucane do muzeum. Bardzo często spotykam się z szantażem. Padają słowa:  Jeżeli pani nie przyjmie ten przedmiot do muzeum, to wyrzucę go na śmietnik! To nic, że trzydziesty i pięćdziesiąty już z kolei i to nic, że  brudny, pokryty korozją inny pleśnią. Potem ktoś po latach sobie o tym fakcie przypomni i żywi pretensje nie widząc tego przedmiotu na głównej ekspozycji. Przypomni sobie również i zaznaczy także, że nie otrzymał od muzeum podziękowania.   Jako muzealnik z wykształcenia i zasiedzenia, który identyfikuje i dokumentuje eksponaty szukając fachowej literatury na potwierdzenie istnienia antropologii rzeczy, mogę jedynie tym osobą delikatnie się ukłonić, a podziękowanie niech napiszą inni.

 

Ps. Ostatnio niestety zrobiłam wyjątek i jednak takie podziękowanie za nic zredagowałam, ale zrobiłam to ostatni raz, bo Centralne Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach jest muzeum, a nie magazynem rzeczy niechcianych. 

d.j. [CMP] 

 

Redakcja Historypoż poszukuje informacji na temat zakładowej straży pożarnej nieistniejącej już Elektrowni I w Jaworznie na Górnym Śląsku.

 


 

Copyright 2022. HISTORYPOŻ&MUZEOPOŻ. Wszelkie prawa zastrzeżone. 

 

Blog o historii ochrony przeciwpożarowej, s​​​​​​przętu gaśniczego i działalności straży
Blog o historii ochrony przeciwpożarowej, s​​​​​​przętu gaśniczego i działalności straży
Blog o historii ochrony przeciwpożarowej, s​​​​​​przętu gaśniczego i działalności straży